Policja

Dziki rajd po zabytkowym grodzisku. Policji udało się namierzyć motocrossowca [WIDEO]

Opublikowano

-

fot. facebook / Krajobrazy Ponidzia

Policjantom udało się namierzyć motocrossowca, który urządził sobie dziki rajd po wczesnośredniowiecznym zabytkowym Grodzisku Stradów na Ponidziu. Jazda została nagrana z drona, a nagranie trafiło do sieci.

„Przykład skrajnej głupoty! Największe grodzisko, kawał historii został zaadaptowany na tor motocrossowy” – napisano na profilu Krajobrazy Ponidzia, który upublicznił film.

Zarejestrowana sytuacja miała miejsce 11 kwietnia, a zawiadomienie na Policję wpłynęło już dzień później.



– Ustaleniem tożsamości sprawcy zajęli się kazimierscy mundurowi. Policjanci zabezpieczyli nagranie opublikowane w sieci, gdzie widać motocyklistę przemieszczającego się po zabytkowym terenie. Zebrany materiał dowodowy doprowadził do 37-latka z powiatu pińczowskiego – informuje Świętokrzyska Policja.

Motocrossowiec po przesłuchaniu usłyszał zarzut nieumyślnego uszkodzenia terenu rezerwatu archeologicznego, do którego się przyznał.

Policja informuje, że za ten czyn zgodnie z ustawą o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami może mu grozić kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat.

Nagranie z rajdem motocrsossowca po Grodzisku Stradów jest wciąż dostępne w sieci:



Więcej o Grodzisku Stradów piszemy TU

 

Popularne artykuły

Exit mobile version