Wiadomości z regionu

Premier: spodziewamy się, że szczyt zachorowań jest przed nami, gdzieś w maju, czerwcu

Opublikowano

-

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE fot. pixabay / CC0 Creative Commons

Spodziewamy się, że szczyt zachorowań jest przed nami – gdzieś w maju, czerwcu; na tym etapie rozwoju koronawirusa wiemy, że musimy być cały czas poddani ogromnej dyscyplinie – mówił w Sejmie premier Mateusz Morawiecki.



– Jesteśmy w dużym stopniu cały czas na początku walki z koronawirusem” – mówił szef rządu. Ocenił, że jeśli nadal będziemy podchodzili z żelazną dyscypliną do przestrzegania ograniczeń, to „będziemy w stanie poradzić sobie lepiej niż wiele innych krajów z pandemią koronawirusa”.

– Spodziewamy się że szczyt zachorowań jest przed nami – gdzieś w maju, czerwcu. Chcemy do tego czasu ograniczyć liczbę zachorowań, a w szczególności wypłaszczać krzywą zachorowań – oświadczył premier.

W tym kontekście szef rządu podkreślił, że sprzęt ochrony osobistej jest bardzo ważnym aspektem walki z koronawirusem.   – Dzisiaj mamy tego sprzętu cały czas jeszcze za mało, ale staramy się pozyskać go ze wszystkich kierunków świata i staramy się odtworzyć produkcję krajową – powiedział.

– Jesteśmy przekonani, że odtworzenie produkcji krajowej maseczek, fartuchów ochronnych, w przyszłości może także bardziej zaawansowanych sprzętów, pomoże także w przyszłości w walce z koronawirusem – dodał.

Morawiecki poinformował, że rozdysponowano już blisko 3 mln rękawiczek i pół miliona litrów płynów dezynfekcyjnych dla szpitali.

– Gotowe są zapasy na kolejne tygodnie: 31 milionów maseczek medycznych, rozdysponowano również siedem milionów maseczek medycznych dla szpitali. Przede wszystkim pozyskujemy nowe dostawy maseczek, fartuchów ochronnych, kombinezonów, gogli i respiratorów” – poinformował. „Do Polski przyjechał transport 165 respiratorów z 1000 nowych zamówionych – mówił premier.

Premier zwracał uwagę, że Polska „skutecznie choć z pokorą” realizuje jedną zasadniczą strategię – spowalnia przyrost zachorowań.

Świat nie wróci do funkcjonowania sprzed epidemii?

– Jednocześnie tworzymy nowe mechanizmy finansowania gospodarki, nowe, wzmocnione mechanizmy ochrony zdrowia, które mają na celu w dalszej perspektywie – ale ta dalsza perspektywa to tygodnie raczej niż miesiące – przywracać w możliwie szerokim zakresie życie gospodarcze, życie społeczne, życie publiczne do kształtu, który nazwałbym nową normalnością – powiedział premier.

Jak zaznaczył, mówi o „nowej normalności, bo świat nie wróci do tego stanu, w jakim był jeszcze kilka miesięcy temu”.

– Ale musimy odszukać ten nowy punkt równowagi, nowe equilibrium po to, żeby rzeczywiście starać się żyć i pracować oraz jednocześnie zapewnić najlepszą służbę zdrowia dla wszystkich pacjentów, którzy zachorowali w Polsce w tych okolicznościach rozwoju epidemii koronawirusa, w których się znajdziemy – stwierdził Morawiecki.   (PAP)

 

 

autor: Rafał Białkowski, Marzena Kozłowska

rbk/ mzk/ godl/

 

Popularne artykuły

Exit mobile version