Zdominowana przez PiS Rada Powiatu Kieleckiego nie wycofała się z kontrowersyjnej uchwały „anty LGBT”, choć taki punkt pojawił się w porządku obrad czwartkowej sesji Rady Powiatu.
O zniesienie przyjętego w 2019 dokumentu, który dyskryminował osoby LGBT, wniósł klub Polska 2050. Taką propozycję poparło zaledwie troje radnych. Aż 16 zagłosowało przeciwko.
Kamil Piasecki z PiS, wiceprzewodniczący Rady Powiatu Kieleckiego, już podczas dyskusji zaznaczył, że radni PiS nie poprą wniosku o wycofanie się z uchwały. Stwierdził też, że nie słyszał, aby osoby LGBT były dyskryminowane w szkołach, urzędach, miejscach pracy albo na ulicach.
O kontrowersyjnej uchwale zrobiło się głośno w 2020 roku. Wtedy media obiegło również pismo podpisane przez wicestarostę Tomasza Plebana, będące odpowiedzią na pytania o to, jak powiat w praktyce zamierza realizować swoje stanowisko przeciwko LGBT.
„Zarząd Powiatu i Radni Rady Powiatu w Kielcach realizują wszelakiego rodzaju działania na rzecz obrony 1000-letniej tradycji chrześcijaństwa w regionie w Polsce oraz obowiązującego ładu konstytucyjnego m.in. obrony i promocji chrześcijańskich zasad cywilizacyjnych w życiu społecznym, które realizują za pośrednictwem wielorakich inicjatyw skierowanych do określonych grup odbiorców (…) jedną z form działalności jest udział w uroczystościach organizowanych przez Kościół Katolicki, w których uczestniczą chrześcijanie oraz zaproszeni goście. Dzięki temu Zarządu Powiatu i Radni Rady Powiatu Kieleckiego mają możliwość wymiany doświadczeń i wzajemnego wspierania się w wysiłkach na rzecz obecności chrześcijańskich wartości w życiu publicznym” – napisał wtedy wicestarosta z PiS.
Kontrowersyjną uchwałę „anty LGBT” swojego czasu przyjął też Sejmik Województwa Świętokrzyskiego. Radni wojewódzcy wycofali się jednak z tego dokumentu.
