Wiadomości z regionu

Wiele wypadków na nowej drodze. Policjanci sprawdzili czy kierowcy zatrzymują się przed znakiem „stop”

Opublikowano

-

fot. Świętokrzyska Policja

Miała poprawić bezpieczeństwo na trasie z Kielc do Staszowa, tymczasem od jej otwarcia doszło tam do wielu groźnych wypadków i kolizji. Mowa o obwodnicy Daleszyc w ciągu drogi wojewódzkiej nr 764, którą oddano do użytku kierowców jesienią 2019 roku.

Do ostatniego wypadku doszło tam niespełna trzy tygodnie temu. Życie straciła wówczas młoda kobieta. Powodem zdarzenia było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu na skrzyżowaniu.



Część kierujących zwracała uwagę, że obwodnica jest źle oznakowana oraz oświetlona. Tymczasem powołana komisja sprawdziła oznakowanie i organizację ruchu w tym miejscu. Nie wykryto żadnych nieprawidłowości.

Nową drogę pod lupę wzięli policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego kieleckiej komendy. Objęli posterunek obserwacyjny w rejonie skrzyżowania oznakowanego znakiem STOP. W trakcie kontroli okazało się, że 9 kierowców nie zatrzymało się przed znakiem STOP, za co zostali ukarani mandatem w wysokości 300 zł i dwoma punktami karnymi.

– Wniosek nasuwa się jeden, problem nie tkwi w skrzyżowaniu, na którym dochodzi do wypadków, lecz w kierujących, którzy ignorują znak nakazujący bezwzględnie się zatrzymać – informują funkcjonariusze z Komendy Miejskiej w Kielcach.

Popularne artykuły

Exit mobile version