Nie żyje doktor Alfreda Zwierucha-Rubak, znana w regionie lekarka, dyrektor Ośrodka Zdrowia w Górnie, radna wojewódzka, działaczka społeczna. Zmarła w sobotę rano w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach. Miała 64 lata.
Alfreda Zawierucha-Rubak była również wojewódzkim konsultantem w dziedzinie medycyny rodzinnej. Na razie nie jest jeszcze znany termin pogrzebu.
Jak podaje Echo Dnia, dwa dni wcześniej w tym samym szpitalu zmarła również jej mama. Gazeta przypomina, że w ostatnich dniach sytuacja w ośrodku w Górnie była bardzo trudna. Ośrodek został zamknięty po tym, jak wykryto tam zakażenia koronawirusem wśród pracowników. Covid-19 całkowicie sparaliżował funkcjonowanie przychodni.
– COVID-19 przerwał jej piękne życie, zostawiając pogrążonego w rozpaczy męża i przyjaciół – napisał we wspomnieniu zmarłej prezes Radia Kielce Janusz Knap.
– Dziś zakończyła swoje ziemskie życie i odeszła do Pana Alfreda Zawierucha-Rubak. Wspaniały, ciepły człowiek, przyjaciel, lekarz. Kochana żona i wielka patriotka. Fredziu będzie Cię nam bardzo brakowało. Serce płacze – napisała na swoim profilu posłanka PiS, była wojewoda Agata Wojtyszek.
Kondolencje opublikowano też na stronie Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego:
– Z przykrością przyjęliśmy informację o śmierci Pani Doktor Alfredy Zawieruchy, dyrektora Ośrodka Zdrowia w Górnie. Łączymy się w bólu z rodziną zmarłej Pani Doktor i składamy najszczersze wyrazy współczucia – napisała Ewa Łukomska, rzecznik Wojewody Świętokrzyskiego.
Dokładna przyczyna śmierci nie została podana.
Tajemnicza śmierć
W czwartek zmarł także Wojciech Bugaj, zastępca Świętokrzyskiego Wojewódzkiego Inspektora Inspekcji Handlowej oraz radny gminy Miedziana Góra. Miał 43 lata.
Z relacji mediów wynika, że na początku tygodnia źle się poczuł. Był przeziębiony i przebywał w domu, gdzie zmarł. Zostawił żonę i syna.