Wiadomości z regionu

Najpierw praca na zbiorze truskawek, potem… wizyta w szpitalu? Lekarze z Czarnowa mają ważny apel

Opublikowano

-

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE fot. pixabay / CC0 Creative Commons

Fizjoterapeuci ze Świętokrzyskiego Centrum Pediatrii na kieleckim Czarnowie apelują o regularne zmienianie pozycji w trakcie zbierania truskawek. Każdego roku do placówki trafiają nastolatki z porażeniem nerwu strzałkowego, tzw. opadająca stopą. Dzięki kampaniom medialnym prowadzonym w regionie w poprzednich latach, liczba takich pacjentów jednak zmalała.



Doktor Wojciech Kiebzak, kierownik Działu Fizjoterapii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego tłumaczy, że bezpośrednią przyczyną tzw. opadającej stopy, jest przyjmowanie w trakcie zbioru truskawek tylko jednej wymuszonej pozycji – siadu klęcznego ze stopami ustawionymi w dół, często w ułożeniu skrzyżowanym.

W pozycji tej przyciskana jest przednia część podudzia i stopy. W efekcie dochodzi do ucisku pnia nerwu strzałkowego i/lub jego rozciągnięcia, które to czynniki mogą powodować zaburzenia ukrwienia nerwu, przewodnictwa nerwowego oraz zaburzenia transportu aksonalnego, czego skutkiem jest ból, drętwienie, opadanie stopy.

– U nastolatków zbierających truskawki, mogą wystąpić dwa typy uszkodzeń nerwu tj. neuropraxia, czyli przejściowe zablokowanie, bądź zniesienie czynności nerwu na kilka dni, bez zmian strukturalnych, albo bardziej niebezpieczna forma – axonotmesis, kiedy dłuższy ucisk nerwu, może spowodować zmiany we włóknie osiowym – opowiada doktor Wojciech Kiebzak.

Leczenie tych dolegliwości może wiązać się z długim pobytem w szpitalu. Specjaliści powtarzają, że w trakcie pracy, nie wolno lekceważyć takich zaburzeń jak: drętwienie i ból stopy. W razie ich wystąpienia, należy jak najszybciej zgłosić się do lekarza.

 

Źródło: Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach

Popularne artykuły

Exit mobile version