60-letnia kobieta wpadła w ręce policjantów, w związku z licznymi kradzieżami na cmentarzu w Zawichoście koło Sandomierza. Z grobów kradła znicze i wiązanki.
Funkcjonariusze informują, że nie były to jednostkowe przypadki. Kobieta kradła na notorycznie. Osoby opiekujące się grobami bliskich, którzy poinformowali o sprawie policjantów, wycenili straty na kilka tysięcy złotych!
Pokrzywdzeni mieli podejrzenia co do osoby, która może stać za kradzieżami. Policjanci zweryfikowali te informacje i zatrzymali 60-letnią mieszkankę gminy Zawichost. We wtorek kobieta wczoraj usłyszała zarzuty.
Teraz jej dalszym losem zajmie się sąd. Świętokrzyska Policja wyjaśnia, że za ograbianie miejsca spoczynku zmarłego grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.