Groźny wypadek w okolicach ukraińskiego Żytomierza. Bus wiozący pomoc humanitarną ze świętokrzyskiego dla mieszkańców Kijowa najechał ma minę. O zdarzeniu poinformował w mediach społecznościowych Max Ciszek z grupy Widzialna Ręka, organizator akcji pomocy.
– Każdy z nas, który tam jedzie na Ukrainę, wie, że to nie jest wycieczka i ryzykuje dużo. Kierowcy są w szpitalu w stanie dobrym, ale miejmy ich w modlitwach – napisał na facebooku.
Z informacji Radia Kielce wynika, ze poszkodowani kierowcy to obywatele Ukrainy, którzy mieszkali w Starachowicach i byli zaangażowani w akcję pomocy dla swoich rodaków. Rozgłośnia informuje, że pojazd wracał do Polski po rozładunku. Do Kijowa zabrał m.in. żywność i leki.