Trudne warunki pogodowe mogą zagrozić młodym, bardzo wrażliwym drzewkom w szkółkach leśnych – informuje Nadleśnictwo Daleszyce. Trwająca od tygodni susza, wysokie temperatury w ciągu dnia i przymrozki w nocy oraz wysoka insolacja i silne wiatry stawia przed leśnikami nowe wyzwania.
Działające w podkieleckim Sukowie, na terenie Nadleśnictwa Daleszyce, Gospodarstwo Nasienno- Szkółkarskie co roku produkuje około 3 mln sadzonek na potrzeby nadleśnictw z województwa świętokrzyskiego i mazowieckiego. W tym roku w daleszyckiej szkółce produkowane będą sadzonki dębu, buka i sosny, a także w mniejszym wymiarze kilku innych gatunków liściastych.
Jak informuje Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych, by sadzonki były gotowe już jesienią tego roku, do prac związanych z siewami przystąpiono, gdy na zewnątrz jeszcze nie widać było symptomów wiosny. Wysiano wtedy nasiona dębu szypułkowego, który zdeponowany był w przechowalni nasion, stanowiącej istotny element infrastruktury Gospodarstwa Nasienno- Szkółkarskiego w Sukowie.
Po wysianiu nasion do specjalnych styropianowych kaset, zostały one umieszczone w foliowych namiotach, gdzie dzięki kontrolowanym warunkom termicznym i wilgotnościowym mogły skiełkować i osiągnąć już wysokość 15-20 cm. Z uwagi na dużą wrażliwość młodych dębów na niskie temperatury, sadzonki pozostaną w namiocie do połowy maja, gdy po tzw. zimnej Zośce i ogrodnikach, zostaną wystawione na pola hodowlane by mogły się hartować na otwartej powierzchni.
Z początkiem kwietnia daleszyccy leśnicy przystąpili również do wysiewu sosny, która od razu została jednak umieszczona na zewnątrz. Jednak i w jej przypadku zastosowano zabiegi ochronne, polegające na okryciu kaset z kiełkującymi nasionami agrowłókniną z flizeliny. Na połowę maja, gdy z namiotu wyjadą sadzonki dębowe, zaplanowano rozpoczęcie siewu buka.
Źródło:
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Radomiu
Nadleśnictwo Daleszyce
Paweł Kosin