Platforma Obywatelska rozpoczęła akcję „Wolontariusze Wolnych Wyborów”. Ugrupowanie chce znaleźć kandydatów do obwodowych komisji wyborczych, którzy czuwać będą nad poprawnością głosowania i liczenia głosów. Politycy partii mówią, że to odpowiedź na wprowadzone przez rząd PiS zmiany w ordynacji wyborczej.
– Dwie najważniejsze zmiany to inna definicja znaku „X”, co może sprawić problemy z odczytaniem, który głos jest ważny, a który nie – mówił na konferencji prasowej Michał Piasecki, dyrektor kieleckiego biura PO.
Jak dodał, podczas wyborów będą też dwie komisje. – Jedna będzie liczyć głosy, a druga będzie to głosowanie wcześniej organizować i monitorować. To też warto kontrolować, aby wybory przebiegły prawidłowo – podkreślił podczas spotkania z dziennikarzami.
Platforma Obywatelska w ramach swojej akcji będzie zachęcać do zgłaszania się osób, które w czasie wyborów będą pracować jakie członkowie komisji, mężowie zaufania i obserwatorzy wyborów. Ugrupowanie zapewnia, że chętni zostaną wcześniej przeszkoleni pod kątem reagowania na ewentualne nieprawidłowości.