Stowarzyszenia i fundacje

Mały Michałek z Kielc walczy o życie. „Rak nie będzie czekał…”

Opublikowano

-

fot. siepomaga.pl/walka-michalka

Już prawie pół miliona złotych udało się zebrać w internetowej zbiórce pieniędzy na rzecz małego Michałka z Kielc. Chłopiec cierpi na bardzo poważną chorobę, neuroblastomę IV stopnia z przerzutami do kości i szpiku. Pieniądze na jego leczenie wpłaciło ponad 26 tysięcy osób.  Do przeprowadzenia kosztownej immunoterapii potrzeba jeszcze około 200 tysięcy złotych.

– Rak przyszedł po Michasia, naszego synka i ma tylko jeden cel, zabić. Prosimy, pomóżcie nam go uratować. Nie możemy oddać go śmierci – piszą rodzice chłopca na poświęconej mu stronie na facebooku. Jak informują, badanie USG pokazało, że w oczodole i brzuszku Michasia są ogromne guzy.

Neuroblastoma to jeden z najgroźniejszych nowotworów dziecięcych. Jest śmiertelny. Zabija połowę małych pacjentów.

700 tysięcy złotych za życie małego Michałka

– Za życie naszego synka została wyznaczona wysoka cena, której sami nie jesteśmy w stanie zapłacić. Immunoterapia nie jest refundowana, a daje największe szanse na wyleczenie i na to, że rak już nie wróci. Błagamy Cię, pomóż uratować życie naszego synka. Pomóż nam wrócić do domu i odbudować szczęście, które brutalnie wyrwał nowotwór – piszą rodzice Anna i Sebastian.

Zbiórkę pieniędzy prowadzi fundacja SiePomaga. Gdy na początku listopada pisaliśmy o sytuacji małego chłopca, zbiórkę wsparło prawie 9 tysięcy osób, wpłacając łącznie ponad 185 tysięcy złotych. Teraz ta kwota jest znacznie większa i powoli zbliża się do 500 tysięcy złotych, ale to wciąż mało, by można było przeprowadzić kosztowne leczenie.

Rodzice chłopca informują, że 12 grudnia urodziła mu się siostrzyczka. To kolejny powód dla niego by przetrwać.

Więcej informacji można znaleźć na stronie Fundacji SiePomaga >LINK<. Tam też dowiecie się jak pomóc małemu Michałkowi





 

Popularne artykuły

Exit mobile version