Aconcagua dla Moniki. Policjant ze świętokrzyskiego na wyprawie, której celem jest pomoc mieszkance Połańca

,,Aconcagua dla Moniki – Razem Możemy Więcej ” – pod takim hasłem 29 stycznia rozpocznie się wyprawa górska Łukasza Pabiana, policjanta ze świętokrzyskiego oraz Aleksadra Piluka, mieszkańca Tych. Obaj są wolontariuszami Fundacji Miśka Zdziśka i doświadczonymi alpinistami, którzy na co dzień zachęcają do aktywnego spędzania wolnego czasu na górskich szlakach. 

Wyprawa do Argentyny by zdobyć Aconcagua, najwyższy szczyt Andów, ma na celu zebranie pieniędzy na przeprowadzenie bardzo skomplikowanej i kosztownej operacji mózgu Moniki w Klinice SCHON Vogtareuth w Niemczech. 15-latka z Połańca zmaga się z padaczką lekooporną i nowotworem niezłośliwym mózgu, który już zniszczył jej zdrowie i dzieciństwo. Dziewczyna jest podopieczną jędrzejowskiej Fundacji Miśka Zdziśka.

Nastolatka w 2015 roku przeszła operację lewego płatu skroniowo- czołowego. Potem koniecznie było jego usunięcie.   W 2018 roku Monika przeszła kolejny zabieg, ale i on nie poprawił jej sytuacji.

Chcą zdobyć najwyższy szczyt Ameryki i zainteresować losem Moniki

– Historia Moniki i jej walki z ciężką i zarazem kosztowną chorobą bardzo nas ujęła i wzruszyła. Dlatego wspólnie z fundacją Miśka Zdziśka podjęliśmy decyzję o zorganizowaniu wyprawy ,,Aconcagua dla Moniki – Razem Możemy Więcej „, która ma na celu zebranie dla Moniki funduszy na leczenie w niemieckiej klinice – informuje pan Łukasz Pabian. Uczestnicy wyprawy będą mieli ze sobą materiały informujące o sytuacji nastolatki. Liczą, że zainteresowanie samą próbą zdobycia najwyższego szczytu Ameryki przełoży się też na zainteresowanie losem Moniki.

Dziewczyna w październiku wyjechała do niemieckiej kliniki SCHON Vogtareuth na rozszerzoną diagnostykę, którą klinika wyceniła na 60 tysięcy złotych. Niemieccy lekarze ustalili termin ostatecznej bardzo poważnej i ciężkiej operacji mózgu Moniki. Z leczeniem zagranicznym wiążą się jednak ogromne koszty. Rodzina informuje, że potrzebnych jest jeszcze około 100 tysięcy złotych.

– Kwota jest ogromna. Rodzina dziewczynki bardzo się stara, ale sami sobie nie poradzą. Każdy z nas ma dzieci, dlatego proszę Państwa z całego serca o pomoc dla Moniki Wawrzkiewicz . Dziewczyna choruje i bardzo cierpi . Ma ogromną wolę życia i potrzebuje naszej pomocy – mówi Dariusz Lisowski z Fundacji Miśka Zdziśka.

Każdy może pomóc

Organizacja zachęca do dobrowolnych wpłat na konto Fundacji Miśka Ździśka: 23 1240 4982 1111 0010 6253 6955 z  dopiskiem: „Na leczenie Monika Wawrzkiewicz”.

Uczestnicy wyprawy Łukasz Pabian i Aleksander Piluk oraz Zdzisław Spyra w 2017 roku jako wolontariusze Fundacji Miśka Zdziśka brali również udział w wyprawie na Elbrus najwyższy szczyt Kaukazu. Ta wyprawa miała na celu zebranie funduszy na leczenie Kacperka Adamczyka i Julki Adamczyk podopiecznych Fundacji Miśka Zdziśka.

 Źródło zdjęć / informacji: Fundacja Miśka Zdziśka