Nie udał się zuchwały skok na kasę 63-letniemu włamywaczowi z Radomia. Mężczyzna został ujęty przez pracowników Urzędu Gminy w Skarżysku – Kościelnym, po tym jak w biały dzień włamał się do gminnej kasy i zrabował blisko 6 tysięcy złotych.
Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 13. Z ustaleń śledczych wynika, że kasjerka urzędu gminy zamknęła na klucz pomieszczenie służbowe i wyszła na chwilę do innego pokoju. Kiedy wracała po kilku minutach, zauważyła, że drzwi do jej stanowiska pracy są otwarte, a wewnątrz znajduje się nieznany mężczyzna, który chciał opuścić pomieszczenie. Kobieta zastawiła drogę intruzowi i wszczęła alarm. Wówczas wyjął on zza kurtki pieniądze i odrzucił na bok. Kasjerka wraz z innymi pracownikami urzędu nie pozwoliła, aby złodziej oddalił się. Został przekazany policjantom.
Jak się potem okazało, pod nieobecność pracownicy kasy, mężczyzna wytrychem otworzył drzwi pokoju i z metalowej kasety zabrał blisko 6000 złotych. Stróże prawa ujawnili przy 63-latku z Radomia pęk wytrychów i kluczy, którymi posługiwał się w swej bardzo bogatej „karierze” włamywacza.