Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi 52-latkowi, który nie dość, że przywłaszczył znalezioną kartę płatnicza, to jeszcze próbował za jej pomocą dokonać zakupów. Mężczyzna usłyszał zarzuty przywłaszczenia dokumentów i usiłowania kradzieży z włamaniem.
Jak informuje Komenda Wojewódzka Policji w Kielcach, w minioną środę popołudniu policjanci dostali informację, że w jednym ze sklepów w mieście znajduje się mężczyzna, który za zakupy chciał zapłacić zablokowaną kartą płatniczą. Natychmiast na miejsce zostali skierowani policjanci, którzy zatrzymali 52-latka. Okazało się, że mieszkaniec Kielc, ma przy sobie jeszcze jedną kartę płatniczą i dokumenty tożsamości, które również nie należą do niego.
Mundurowi ustalili, że karta którą posługiwał się mężczyzna oraz inne ujawnione przy nim dokumenty należą do 89-latka z Kielc. Senior w poniedziałek w trakcie zakupów zgubił etui, w którym znajdował się karty oraz dokumenty. Tego samego dnia zgłosił zagubienie, po czym karty zostały zablokowane.
52-latek, trafił do policyjnego aresztu i usłyszał zarzuty przywłaszczenia dokumentów i usiłowania kradzieży z włamaniem. Grozi mu teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci przypominają, że używanie znalezionej karty płatniczej jest przestępstwem, za które grożą poważne konsekwencje. W takim przypadku najlepiej jest znaleziony dokument zwrócić do banku albo do najbliższej jednostki Policji.
Źródło: Policja