Nauka i oświata
Co wydarzyło się przed szkołą w Kielcach? Dyrekcja ostrzega przed… zboczeńcem
Dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 22 przy ul. Gagarina w Kielcach rozesłała do nauczycieli i rodziców maila z prośbą o informacje o wszelkich przypadkach zaczepiania uczniów w okolicach szkoły. Zaapelowała też, by młodsze dzieci nie były puszczane same, a starsze przemieszczały się w grupach.
Ma to związek z incydentem do którego doszło niedawno. Jak przekazał dyrekcji szkoły jeden z rodziców, jego 10-letnia córka była napastowana przez nieznanego mężczyznę, który próbował ją wciągnąć w krzaki.
Przed zboczeńcem grasującym w okolicach szkoły ostrzegają się wzajemnie rodzice.
Jak podało Echo Dnia, sprawa znana jest już policjantom, którzy mają obserwować otoczenie szkoły. Funkcjonariusze próbują ustalić co dokładnie się wydarzyło. Obecnie weryfikują zdobyte informacje i prowadzą obserwacje. Zaznaczają jednak, że nikt pokrzywdzony na Komendę Policji się nie zgłosił.
