Funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach zatrzymali 44-latka ukrywającego się poza granicami Polski. Mężczyzna związany jest ze sprawą zabójstwa 24-latka, do którego doszło w maju zeszłego roku.
Chodzi o zdarzenie z 17 maja 2022 roku. Tego dnia w lesie pod Piekoszowem ujawniono zwłoki mężczyzny. Okazało się, że jest to ciało 24-latka z Kielc. Okoliczności zdarzenia i wyniki pracy policjantów i prokuratury ewidentnie wskazywały, że do śmierci młodego mężczyzny ktoś się przyczynił. Już kilkadziesiąt godzin po ujawnieniu zwłok funkcjonariusze kieleckiej Policji dokonali zatrzymań osób mogących mieć związek ze zdarzeniem.
W toku czynności dwaj mieszkańcy powiatu kieleckiego – 70 i 28-latek zostali doprowadzeni przed oblicze prokuratora. Starszy z nich usłyszał zarzut pobicia, pozbawienia wolności (ze szczególnym udręczeniem), a następnie zabójstwa. 28-latkowi przedstawiono m. in. zarzut podżegania do popełnienia zbrodni.
W całej historii brakowało jednego elementu – trzeciego ze sprawców.
Poszukiwany 42-latek ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości poza granicami kraju. Kielczanin, na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania, znalazł się w rękach kryminalnych z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Jak się okazało, ukrywał się na terenie Wielkiej Brytanii, gdzie po jego ujęciu 19 stycznia przekazano go stronie polskiej.
Szybko sprowadzony do Polski już następnego dnia usłyszał zarzut zabójstwa, za co może mu grozić nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Źródło: Policja
