Tuż przed nieoznakowanym radiowozem z wideorejestratorem wbiegł na jezdnię 31-latek, który chciał zdążyć na autobus. Mężczyzna na ulicy Żytniej wbiegł na jezdnię i przeskoczył przez płotek w pasie zieleni. Zaraz potem został zatrzymany przez funkcjonariuszy.
Do zdarzenia doszło w miniony czwartek, krótko po godzinie 12. Mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego kieleckiej komendy miejskiej patrolowali nieoznakowanym radiowozem centrum miasta. Jadąc ulicą Żytnią, w pewnym momencie wprost przed maskę służbowego bmw wybiegł mężczyzna, który następnie przeskoczył przez płotek oddzielający pasy ruchu.
Potem wsiadł do autobusu linii 34, na który jak się okazało, tak bardzo się spieszył. 31-latek nie widział widział szans by zdążyć, przechodząc przez przejście dla pieszych. Początkowo zaczął tłumaczyć funkcjonariuszom swoje zachowanie, ale gdy zobaczył nagranie z popełnionego wykroczenia przyznał, że zachował się nieodpowiedzialnie. Mężczyzna został ukarany mandatem.
Policjanci przypominają, że w zeszłym roku w województwie świętokrzyskim zginęło aż 43 pieszych, a 221 zostało rannych. Wszystkich zdarzeń z udziałem pieszych policjanci odnotowali 479.