Policja

W bagażniku z lodówką, ale w maseczce. Skończyło się mandatem karnym

Opublikowano

-

fot. Świętokrzyska Policja

Nietypową interwencję podjęli w poniedziałek policjanci ze skarżyskiej drogówki. W osłupienie wprowadził ich kierujący golfem, który w otwartym bagażniku przewoził lodówkę i… pasażera.

Jak czytamy na stronie Świętokrzyskiej Policji, mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku prowadzili akcję, w trakcie której szczególną uwagę zwracali na właściwe wyposażanie pojazdów ciężarowych i dostawczych, przewożone towary i materiały niebezpieczne. Kontrolom podlegał także stan techniczny samochodów oraz wymagane zezwolenia.



Policjanci nie kryli zdumienia, kiedy na ulicy Niepodległości w Skarżysku zauważyli volkswagena golfa, jadącego z podniesioną klapą bagażnika. Z przestrzeni ładunkowej wystawała lodówka, a obok niej siedział mężczyzna, którego nogi zwisały ku jezdni.

Mimo, że pasażer przestrzegał reguł sanitarnych (miał założoną maseczkę), funkcjonariusze zatrzymali pojazd do kontroli. Z kierownicą siedział 64-letni mieszkaniec miasta. Co ciekawe miejsce obok kierowcy było wolne, a przewożona lodówka była zabezpieczona przed wypadnięciem.

Za kierowanie pojazdem w sposób stwarzający zagrożenie dla osób przewożonych w aucie, kierowca golfa został ukarany mandatem. Pasażer zaś zajął miejsce na wygodnym fotelu, na którym mógł bezpiecznie kontynuować podróż.

Popularne artykuły

Exit mobile version