Siedem osób podróżowało małym seatem, którego zatrzymali policjanci z ostrowieckiej drogówki. Sygnał o przeładowanym pojeździe otrzymali od innego z kierowców. Jak się okazało, za kierownicą siedziała 32-letnia kobieta, mieszkanka gminy Bodzechów. Razem z nią podróżował 47-letni pasażer i pięcioro dzieci w wieku od 4 do 12 lat.
Już na samym początku kontroli, policjanci wyczuli od kierującej kobiety woń alkoholu. Badanie alkomatem tylko potwierdziło te przypuszczenia.
Okazało się, że 32-latka kierowała autem mając prawie dwa promile alkoholu. Pijany był także siedzący obok mężczyzna.
Na tym nie koniec, bo po chwili okazało się, że kobieta w ogóle nie ma uprawnień do kierowania. Na domiar złego jechały one bez wymaganych fotelików ochronnych, z trudem mieszcząc się na tylnej kanapie samochodu.
– Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat więzienia. Jeżeli jednak sąd uzna, że swoim zachowaniem 32-latka naraziła dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, w więzieniu może spędzić nawet 5 lat – informuje Świętokrzyska Policja.