Policja

Śmiertelny wypadek. Opel wbił się w drzewo. W środku jechało aż… osiem osób. Część w bagażniku

Opublikowano

-

fot. Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach

Tragiczny wypadek w miejscowości Lipie koło Starachowic. Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych po tym, jak w sobotę późnym wieczorem Opel Vectra zjechał z drogi i uderzył w drzewo.

Służby informują, że w środku jechało aż osiem osób. Niewykluczone, że część z nich podróżowała w… bagażniku.

Śmierć poniósł 29-letni kierowca, mieszkaniec gminy Brody. Był uwięziony w pojeździe. Jego wyciągnięciem zajęli się strażacy.  Kolejne dwie osoby, w wieku 18 i 24 lat, zostały zabrane do szpitala.

Potem do szpitala zgłosiło się jeszcze 5 kolejnych osób, w wieku od 17 do 20 lat. Wszystko wskazuje na to, że z miejsca wypadku uciekli jeszcze przed przybyciem służb.  Niemal wszyscy pasażerowie byli pod wpływem alkoholu. Od zmarłego kierowcy została pobrana krew do badań.



Źródło zdjęć: Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach

 

To już kolejny tragiczny wypadek z udziałem młodych kierowców w ostatnich dniach. W czwartek dwie osoby zginęły, w podobnym zdarzeniu w powiecie opatowskim. Więcej o tym >TU<

Popularne artykuły

Exit mobile version