Policjanci z Końskich zatrzymali 34–letniego mieszkańca miasta, który przy użyciu siekiery chciał rozwiązać konflikt ze znajomym. Mężczyzna ostrzem siekiery uderzył w głowę 30–latka, grożąc mu przy tym pozbawieniem życia.
Funkcjonariusze informują, że z ich wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna wszedł w konflikt ze swoim znajomym. Nietrzeźwi nie mogli dojść do porozumienia więc jeden nich wyszedł z mieszkania, po czym za chwilę wrócił. Siekierą zadał cios w głowę 30–latka, krzycząc przy tym że go zabije. Mężczyzna z obrażeniami głowy został zabrany do szpitala.
Wczoraj rano 34 – latek usłyszał zarzuty, a Sąd Rejonowy w Końskich zdecydował o trzymiesięcznym tymczasowym aresztowaniu mężczyzny.
Za usiłowanie zabójstwa ustawodawca przewidział karę nawet dożywotniego pozbawienia wolności.