Przyssali się co cudzego baku. Usłyszeli już zarzuty

Za kradzież paliwa ze zbiornika samochodu ciężarowego odpowiedzą dwaj mieszkańcy powiatu opatowskiego. Obaj usłyszeli już zarzuty popełnienia przestępstwa. Czeka ich teraz proces przed sądem.

Jak informuje Komenda Wojewódzka Policji w Kielcach, w sobotę rano opatowscy policjanci zostali powiadomieni o kradzieży paliwa z samochodu ciężarowego pozostawionego na parkingu na terenie miasta. Jeden z kierowców zauważył dużą plamę przy jednym z aut. Mężczyzna o tym fakcie powiadomił właściciela placu, następnie wspólnie powiadomili policję.

Skierowani na miejsce funkcjonariusze zabezpieczyli ślady. Przybyły na miejsce pokrzywdzony kierowca ciężarówki stwierdził brak około 300 litrów paliwa. Straty zostały wycenione na blisko 1500 złotych.

W wyniku ustaleń opatowscy policjanci już kilka godzin później zatrzymali w tej sprawie dwóch mieszkańców powiatu. W pomieszczeniach magazynowych użytkowanych przez 34-latka mundurowi znaleźli dwa pojemniki z paliwem o pojemności 30 litrów. Natomiast podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych 24-latka policjanci zabezpieczyli około 220 litrów oleju napędowego.

Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Usłyszeli już zarzuty kradzieży, do których się przyznali.