fot. facebook / Scyzoryk się otwiera - satyryczna strona Kielc
Policjanci zatrzymali dwie osoby, które w miniony weekend powiesiły na drzewie tekturową postać posła PO Artura Gierady. Wizerunek parlamentarzysty przywiązali taśmą do drzewa. Odcięli mu też głowę i związali nogi. Sprawców udało się namierzyć dzięki analizie zapisu kamer miejskiego monitoringu.
Zatrzymani to 25 i 31- letni mieszkańcy Kielc. Jak się potem okazało – bracia. To kibice kieleckiej Korony, którzy ubrani w klubowe barwy wracali wtedy z meczu.
Policjanci prowadzący sprawę przeanalizowali m.in. zapis monitoringu wielu kamer i w ten sposób wpadli na właściwy trop. Funkcjonariusze ustalili, że materiał wyborczy posła Artura Gierady został skradziony w nocy z piątku na sobotę na ul. Źródłowej przez grupę mężczyzn, a następnie zabrany na znajdujący się w pobliżu skwer na osiedlu KSM. Tam został powieszony na drzewie.
Idąc tym tropem kryminalni dotarli we wtorek do dwóch mieszkańców Kielc, których rysopis odpowiadał sprawcom na zarejestrowanym obrazie.
Śledczy ustalili także, że związek z opisywanym zdarzeniem mogą mieć jeszcze inne osoby. Informują, że ich zatrzymanie jest już tylko kwestią czasu.
Jednocześnie trwają poszukiwania osób, które zniszczyły materiał wyborczy u zbiegu Warszawskiej i IX Wieków. W tym przypadku sprawca także został nagrany. Więcej na ten temat >TUTAJ<