Zastępca naczelnika jednego z wydziałów Komendy Miejskiej Policji w Kielcach zjawił się w pracy pijany – ujawniła Gazeta Wyborcza. Z informacji dziennikarzy Gazety wynika, że wysoko postawiony oficer miał około promila alkoholu w organizmie.
Te informacje na łamach Wyborczej potwierdził rzecznik Świętokrzyskiej Policji. Poinformował, że podejrzeń co do stanu trzeźwości mężczyzny nabrał jego przełożony, zastępca komendanta. Rozpoczęła się już procedura dyscyplinarna. Policjant prawdopodobnie straci pracę.
Z ustaleń Gazety Wyborczej wynika, że oficer w takim stanie na komendę mógł przyjechać własnym samochodem. Był on zaparkowany przed budynkiem. Ten wątek będzie jednak wyjaśniany.