Blisko 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca ciężarówki przewożącej jabłka. 43-latek stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi i przewrócił zestaw na bok. Doz darzenia doszło na świętokrzyskim odcinku drogi wojewódzkiej nr 786 w Sułkowie koło Włoszczowy.
Ciężarówka zjechała z jedni, wywróciła się na bok i uszkodziła ogrodzenie jednej z posesji. Z naczepy wysypały się jabłka.
43-letni mężczyzna wyszedł ze zdarzenia bez szwanku. Zostało ono zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Nietrzeźwy sprawca kolizji za jazdę pod wpływem alkoholu odpowie przed sądem.
Na prośbę policjantów z Włoszczowy na miejsce kolizji udali się też inspektorzy ITD z Jędrzejowa. Skontrolowali instalację tachografu i dokonali analizy zapisów z tego urządzenia. Zabezpieczony materiał posłuży do ustalenia przyczyny oraz okoliczności niebezpiecznego zdarzenia.
– W trakcie kontroli danych z tachografu inspektorzy ujawnili, że kierowca ciężarówki nie stosował się do przepisów o czasie pracy. Wobec przewoźnika będzie wszczęte postępowanie administracyjne. Grozi mu kara pieniężna – informuje Inspekcja Transportu Drogowego.