Kierowanie pojazdem pomimo braku uprawnień oraz niezatrzymanie się do policyjnej kontroli – to zarzuty ciążące na 16-latku, który w nocy z niedzieli na poniedziałek został zatrzymany w wyniku pościgu przez ożarowskich policjantów.
Funkcjonariusze próbowali zatrzymać go na drodze wojewódzkiej nr 755 w Sobowie w powiecie opatowskim. Młody kierowca wpadł dopiero na terenie sadów w sąsiednim powiecie sandomierskim.
Nastolatek w aucie przewoził dwóch pełnoletnich pasażerów. Żaden z nich nie posiadał uprawnień do kierowania.
Policjanci ustalili, że samochód należał do jednego z pasażerów, 19-latka z powiatu ostrowieckiego, który w chwili zatrzymania był nietrzeźwy. W policyjnych bazach danych brak było jakichkolwiek informacji dotyczących volkswagena. Właściciel zeznał, że sprowadził go kilka miesięcy wcześniej z Niemiec i do tej pory nie zarejestrował. Okazało się również, że tablice rejestracyjne znajdujące się na tym pojeździe należały do zezłomowanego Audi.
Pojazd został odholowany na policyjny parking a mężczyźni przesłuchani.
Nastolatka chciała zabrać matka… bez prawa jazdy
To jednak nie koniec przygód związanych z nocnymi podróżnikami. Po nieletniego do ożarowskich policjantów zgłosiła się jego matka. 39-latka przyjechała osobowym Fordem. Jak się okazało, ona również nie powinna wsiadać za kierownicę. Kobieta straciła prawo jazdy za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu i nie uzyskała nowego prawa jazdy.
Nieodpowiedzialne zachowania nocnych podróżników oceni teraz Sąd.
Źródło: Policja