Najbliższe dwa miesiące w areszcie spędzi 46- latka, która w miniony poniedziałek została zatrzymana przez świętokrzyskich policjantów. Śledczy ustalili, że kobieta na początku lutego weszła do mieszkania 84- letniej kielczanki pod legendą spisania licznika wodnego, a następnie wykorzystując nieuwagę seniorki ukradła 20 tysięcy złotych. Za to przestępstwo grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.
Na początku lutego tego roku kieleccy policjanci otrzymali zgłoszenie, że do 84- letniej mieszkanki miasta przyszła kobieta, podająca się za pracownika wodociągów. Seniorka wpuściła nieznajomą, która zamiast sprawdzić liczniki, wykorzystała nieuwagę właścicielki mieszkania i skradła pieniądze w kwocie 20 tysięcy złotych. Sprawą zainteresowali się funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu miejskiej jednostki Policji oraz kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, którzy wpadli na trop 46- latki. Skrupulatna praca świętokrzyskich stróżów prawa sprawiła, że ustalili oni miejsce pobytu podejrzewanej. W poniedziałkowe popołudnie mundurowi zatrzymali 46- latkę na terenie województwa dolnośląskiego.
Kobieta usłyszała zarzut kradzieży pieniędzy. Wczoraj decyzją kieleckiego sądu została tymczasowo aresztowana na okres 2 miesięcy.
