160 kilogramów narkotyków wartych łącznie około 4 milionów złotych – przejęli w ciągu kilku ostatnich dni świętokrzyscy policjanci. Najpierw w jednym z budynków gospodarczych w gminie Busko-Zdrój zabezpieczyli ponad 22 kilogramy marihuany. W tej sprawie zatrzymany został 46-latek podejrzany o produkcję tego suszu. W toku śledztwa zatrzymano jeszcze dwóch mężczyzn i zabezpieczono kolejne 140 kilogramy narkotyków. Mężczyznom grozi nawet do 15 lat więzienia.
Jak informuje Komenda Wojewódzka Policji w Kielcach, w miniony wtorek w jednej z miejscowości w powiecie buskim funkcjonariusze zabezpieczyli znaczną ilość marihuany gotowej już do dystrybucji. Poza samym suszem odkryli również narzędzia służące do wytwarzania i obróbki narkotyków. W tej sprawie w czwartek na terenie gminy Gnojno zatrzymano 46-letniego właściciela zabezpieczonej marihuany. Mężczyzna ten dużo czasu spędzał w miejscu produkcji narkotyków, miał bowiem przygotowany w budynku namiot dzięki czemu mógł tam nocować a procederem tym zajmować się o dowolnej porze.
Podczas zatrzymania 46-latek przebywał w towarzystwie konkubiny, która podczas czynności naruszyła nietykalność cielesną i znieważyła funkcjonariuszy.
Właściciel zabezpieczonych narkotyków i jego 42-letnia partnerka zostali zatrzymani. Kobieta odpowie za znieważenie policjantów.
Już następnego dnia, w piątek, zatrzymano 30-latka i 29-latka – mieszkańców Kielc powiązanych ze sprawą. Mundurowi dotarli w powiecie buskim do następnej „porcji” narkotyków, których obróbką zajmowali się zatrzymani. Zabezpieczono 140 kg wyciętych i częściowo zasuszonych konopi innych niż włókniste. Praca policjantów w tym przypadku sprawiła, że te narkotyki, których wartość ocenia się na 4 miliony złotych nie trafi na rynek. Jest to największa do tej pory zabezpieczona ilość narkotyków w naszym województwie, a tym samym jedna z większych w kraju.
Mężczyznom za proceder wytwarzania środków odurzających grozi kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.