Kierowca rolniczego ciągnika o mało nie staranował ogrodzenia. Miał ponad 2,5 promila [Wideo]

Dwoje młodych ludzi ujęło na gorącym uczynku nietrzeźwego kierującego ciągnikiem rolniczym. Najpierw jadąc za nim nagrali go, a potem zabrali mu kluczyki i wezwali policję. Nagranie będzie teraz dowodem w sprawie. 58-latkowi grozi do 2 lat pozbawienia wolności, tym bardziej, że za kierownicę po alkoholu wsiadł nie pierwszy raz.

Jak informuje Świętokrzyska Policja, sytuacja miała miejsce w czwartek około godziny 21. W miejscowości Kozubów koło Pińczowa jadący osobówką mieszkaniec Krakowa wraz ze swoją pasażerką spostrzegli poruszający się po drodze ciągnik rolniczy. Tor jazdy od jednego pobocza do drugiego wskazywał, że kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu.

Zawiadomili więc o swoich spostrzeżeniach policjantów, a sami pojechali za ciągnikiem. Kierujący w sąsiedniej wsi skręcił na teren prywatnej posesji i zaczął z trudem wysiadać z pojazdu. Wówczas 28-latek zatrzymał go w ciągniku, a dla pewności i bezpieczeństwa wyciągnął kluczyki ze stacyjki. Dodatkowo dwójce podróżnych udało się też nagrać całe zdarzenie.

Gdy na miejsce przybyli policjanci, dzięki postawie zawiadamiających, od razu w swoich rękach mieli nietrzeźwego kierowcę oraz dowód świadczący o jego czynie. Ujęty 58 –latek w swoim organizmie miał ponad 2,5 promila alkoholu. Ponadto okazało się, że nie posiadał on prawa jazdy, ponieważ zostało mu zabrane już w 2002 roku, też za jazdę w stanie nietrzeźwości.

58 –latkowi grozi do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka kara grzywny.

Poniżej publikujemy materiał filmowy udostępniony przez policjantów.

Źródło: Świętokrzyska Policja