Policja

Kierowca miał ponad 4 promile. Zatrzymał się na środku ulicy i… zasnął

Opublikowano

-

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE fot. Świętokrzyska Policja

Ponad 4 promile alkoholu miał kierowca samochodu osobowego, który w nocy z soboty na niedzielę zatrzymał się na środku ulicy w jednej z miejscowości koło Buska Zdroju, a następnie zasnął. Zauważył go przejeżdżający w pobliżu policjant w wydziału kryminalnego miejscowej komendy. Kiedy podjechał bliżej zauważył, że siedzący obok niego pasażer próbuje go obudzić.



Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Busku-Zdroju, w nocy z soboty na niedzielę jedną z ulic wyjazdowych z Buska jechał funkcjonariusz, który w pewnym momencie zauważył stojący na środku drogi pojazd osobowy. Kiedy był bliżej widział, jak pasażer próbuje obudzić najprawdopodobniej śpiącego kierowcę. Swoimi spostrzeżeniami podzielił się z dyżurnym z Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju, który w to miejsce wysłał patrol ruchu drogowego.

Kryminalny podróżujący z rodziną zaparkował pojazd w bezpiecznym miejscu i w tym momencie zauważył ruszający w stronę pobliskiej posesji pojazd z domniemanym nietrzeźwym kierującym. Za chwilę na miejscu pojawił się policyjny patrol. Funkcjonariusze weszli na wskazaną posesję, gdzie przebywali obaj mężczyźni z osobówki. Żaden z nich początkowo nie przyznawał się do kierowania samochodem. Obaj zostali zatrzymani w policyjnym areszcie.

Podczas badania stanu trzeźwości kierującego okazało się, że w przenośnym urządzeniu zabrakło skali pomiarowej. Dopiero badanie na urządzeniu w komendzie wykazało, że w organizmie 33-letniego mężczyzny znajdowało się 4,12 promila alkoholu. 30-letni pasażer wydmuchał 2 promile.

Za jazdę na podwójnym gazie, 33-latkowi grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.

Źródło: Świętokrzyska Policja

Popularne artykuły

Exit mobile version