Policjanci zatrzymali 42-letniego kielczanina, który uszkodził biletomat w jednym z miejskich autobusów. Mężczyzna uderzył w automat, by odzyskać swoje 5 złotych. Okazało się, że urządzenie nie chciało wydać mu zakupionego biletu oraz reszty.
Jak informuje Komenda Miejska Policji w Kielcach, zgłoszenie o uszkodzeniu biletomatu wpłynęło w połowie lipca i od tego czasu funkcjonariusze próbowali namierzyć sprawcę. Udało się to w czwartek.
– Stróże prawa dotarli do miejsca zamieszkania 42-letniego kielczanina. Został on zatrzymany i trafił do pobliskiego komisariatu, gdzie usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Mężczyzna przyznał się i wyjaśnił, że tego dnia był nietrzeźwy, a uderzył w biletomat, gdyż po wrzuceniu 5 złotych nie otrzymał reszty ani biletu – relacjonują funkcjonariusze.
Jak dodają, zgłaszający uszkodzenie automatu wskazał, że naprawa będzie kosztować aż 6 tysięcy złotych. 42-latek za uszkodzenie będzie odpowiadał przed sądem.