Świętokrzyscy policjanci zatrzymali 9 osób, w tym lekarza, kierownika przychodni oraz rehabilitantów podejrzanych m.in. o fałszowanie dokumentacji medycznej i wyłudzanie pieniędzy z Narodowego Funduszu Zdrowia. Wśród zatrzymanych jest także dwóch właścicieli sklepów medycznych. Szacuje się, że w wyniku przestępczej działalności NFZ, ZUS i KRUS stracił na chwilę obecną 100 tysięcy złotych, ale jak wynika z prowadzonego śledztwa straty tych instytucji łącznie mogą sięgać nawet 1 mln zł.
Chodzi o sprawę, którą śledczy prowadzą od czerwca 2016 roku, kiedy wykryli nieprawidłowości w jednej z przychodni na terenie powiatu jędrzejowskiego.
Z ustaleń wynika, że w placówce dochodziło do wyłudzenia refundacji z Narodowego Funduszu Zdrowia za zabiegi rehabilitacyjne i wizyty lekarskie, które fizycznie nie miały miejsca. Policjanci podejrzewają, że dochodziło tam również do wyłudzeń refundacji na sprzęt ortopedyczny i inne wyroby medyczne na szkodę Narodowego Funduszu Zdrowia, a także innych podmiotów takich jak Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego czy Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
W trakcie prowadzonego śledztwa policjanci m.in. zabezpieczyli i przeanalizowali dokumentację medyczną pacjentów z przychodni oraz przesłuchali kilkudziesięciu świadków, korzystających z zabiegów rehabilitacyjnych w tej placówce medycznej lub będących jej pacjentami.
Pierwsze zatrzymania
W poniedziałek policjanci zatrzymali kierownika przychodni oraz kilku jej pracowników, w tym lekarza i rehabilitantów oraz dwóch pracowników sklepu medycznego. Łącznie 9 osób usłyszało już zarzuty związane z przyjmowaniem i wręczaniem korzyści majątkowych oraz poświadczaniu nieprawdy w celu osiągnięcia korzyści majątkowych w dokumentacji medycznej i finansowej na szkodę Narodowego Funduszu Zdrowia. Policjanci na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczyli majątek zatrzymanych na łączną kwotę 114 tysięcy złotych.
Wobec 7 osób zastosowano już środki zapobiegawcze w postaci poręczeń majątkowych od 1 do 30 tysięcy złotych, dozory policji oraz zakazy opuszczania kraju a, dla lekarza prokurator zastosował środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu lekarza w publicznych placówkach służby zdrowia, a także poręczenie majątkowe w kwocie 30 tys. zł. Osoby po usłyszeniu zarzutów zostały zwolnione.
Pozostałe 2 osoby, w tym kierownik przychodni oraz właściciel jednego ze sklepów medycznych po zapoznaniu się z materiałami śledztwa i wnioskiem Prokuratora Okręgowego w Kielcach, Sąd Rejonowy w Kielcach zastosował środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania wobec kierownika przychodni na okres trzech miesięcy. a wobec właściciela sklepu medycznego 20 tys. zł poręczenia majątkowego dozór i zakaz opuszczania kraju.
Za zarzucane podejrzanym przestępstwa może grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Do przesłuchania zostało jeszcze około 400 pacjentów przychodni oraz dalsza głęboka analiza zabezpieczonej dokumentacji medycznej.
Źródło: Policja