Przed sądem będzie musiał tłumaczyć się 20-latek z gminy Nowa Słupia, który doprowadził do wypadku w miejscowości Dobruchna. Kierując BMW nie dostosował prędkości do warunków ruchu, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i na łuku drogi zjechał w pole, a następnie dachował. Jak się okazało, jechał pod wpływem alkoholu i w ogóle nie miał prawa jazdy.
W miniony poniedziałek po godzinie 17 funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim zostali poinformowani przez oficera dyżurnego, że w miejscowości Dobruchna w gminie Waśniów doszło do kolizji drogowej. Na miejscu mundurowi ustalili, że 20-letni kierujący samochodem osobowym marki BMW, nie dostosował prędkości do warunków ruchu. W wyniku brawurowej jazdy, mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Okazało się, że sprawca znajdował się w stanie po użyciu alkoholu, w swoim organizmie miał go 0,46 promila.
Ponadto na jaw wyszło, że 20-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
Za kierowanie samochodem w stanie po użyciu grozi wysoka grzywna oraz kilkuletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. 20-latek przed sądem odpowie również za spowodowanie kolizji drogowej oraz jazdę bez uprawnień.