Kielecka policja zatrzymała mężczyznę, który w sobotni wieczór wyrzucił dwa psy z okna na dziewiątym piętrze dwa psy. Zwierzęta nie przeżyły upadku z tak dużej wysokości. Do tragedii doszło w bloku socjalnym przy ulicy Młodej 4, znanego z częstych interwencji policji czy straży pożarnej.
Policjanci szybko dotarli do właściciela zwierząt. Mężczyzna był kompletnie pijany, ale jak się okazało, to nie on wyrzucił psy przez okno. Zwierząt z mieszkania w ten sposób pozbył się jego znajomy. 45-latek został zatrzymany, nie potrafił w żaden sposób wytłumaczyć swojego zachowania.
Mężczyzna będzie sądzony za znęcanie się nad zwierzętami. Grozi mu za to do trzech lat więzienia.