Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności śmierci 60-letniego kielczanina, którego ciało znaleziono w bloku przy ulicy Piekoszowskiej w Kielcach. Widoczne były na nim obrażenia, dlatego zlecona została już sekcja zwłok, która powinna dać odpowiedź na pytanie o przyczyny śmierci mężczyzny.
Niezależnie od jej wyników policjantom już udało się ustalić, że dwa dni wcześniej 60-latek brał udział w pijackiej awanturze, która zakończyła się pobiciem. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna był kopany, a gdy się przewrócił, uderzył głową o chodnik.
W związku z tym zatrzymany został już 42-latek, który go pobił. Usłyszał już zarzut i został tymczasowo aresztowany.