Policja

Chwile grozy na zalewie Mostki. Rowerek wodny zaczął tonąć

Opublikowano

-

fot. pixabay / CC0 Creative Commons

Chwile grozy przeżyły dwie mieszkanki Kielc, które wraz z psem pływały rowerkiem wodnym po zalewie Mostki w powiecie skarżyskim. W pewnym momencie rowerek zaczął nabierać wody i tracił stabilność. Jedna z kobiet wpadła do akwenu i trzymała się kadłuba.

Do zdarzenia doszło w sobotę tuż po godzinie 14.30. Dyżurny skarżyskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie, że na zalewie Mostki tonie rower wodny. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, zobaczyli na środku akwenu rower wodny, na którym siedziała kobieta wraz z psem. Druga znajdowała się w wodzie. Kobiety wzywały pomocy.

Jeden z policjantów ruszył na ratunek i sam odholował rowerek do brzegu. Poinstruował kobiety, jak mają się zachować i pchał pojazd w kierunku linii brzegowej. Akcję utrudniał agresywny pies. Niedaleko brzegu tonący rower nabrał już tyle wody, że siedząca na nim kobieta zmuszona była zeskoczyć do zalewu. Trzymając się burty wszyscy szczęśliwie dotarli do brzegu. Okazało się, że obie panie nie potrafiły pływać. Na szczęście miały na sobie kapoki.

Jak informują policjanci, 56-letnia kielczanka i jej o pięć lat młodsza koleżanka od czwartku wypoczywały na terenie Mostek. Z pobliskiej przystani wypożyczyły w sobotę rower wodny i postanowiły popływać po zalewie.

Po szczęśliwym finale akcji, kobiety oświadczyły, że nie potrzebują pomocy lekarskiej. Zostały przebadane na zawartość alkoholu. Miały odpowiednio 0,09 i 0,16 promila alkoholu w organizmach.

 

Źródło: Policja

Popularne artykuły

Exit mobile version