Policja

Akcja policji w centrum Kielc. Klientka banku wyprowadzona w kajdankach

Opublikowano

-

fot. Świętokrzyska Policja

Policyjna akcja w centrum Kielc. Z jednego z banków w kajdankach została wyprowadzona 30-letnia kobieta, mieszkanka gminy Zagnańsk. Chwilę wcześniej próbowała wyłudzić kredyt na ponad 120 tysięcy złotych. Posłużyła się przy tym sfałszowanym zaświadczeniem o dochodach.



Jak informuje Świętokrzyska Policja, działalności 30-latki już od jakiegoś czasu przyglądali się funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, na codzień zajmujący się przestępstwami gospodarczymi. Policjanci mieli podejrzenia, że kobieta może wyłudzać pożyczki.  Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że kolejną będzie chciała wziąć w jednym z banków w centrum miasta.

Mieszkanka gminy Zagnańsk pojawiła się w placówce w środowe popołudnie i rozpoczęła wypełnianie formalności związanych z wzięciem kredytu na kwotę ponad 126 500 złotych. W tym celu kobieta przedstawiła zaświadczenie wskazujące na osiąganie przez nią wysokich dochodów, podnoszących jej zdolność kredytową.

Ale niedługo potem do banku weszli policjanci, co bardzo zdziwiło 30-latkę. W jeszcze większe zdumienie wprawiła ją informacja, że będzie zatrzymana. Stało się tak, bowiem podejrzenia policjantów co do nielegalności zaświadczenia potwierdziły się. Kobieta już w kajdankach zasiadła do przesłuchania.

Śledczy z kieleckiej komendy miejskiej ustalili, że kobieta chciała wziąć kredyt na spłatę poprzednich zobowiązań. Pomimo, że 30-latka wskazywała na kłopoty finansowe, w chwili zatrzymania miała przy sobie kilkanaście tysięcy złotych w gotówce. Mieszkanka powiatu odpowie przed sądem za oszustwo i oszustwo kredytowe. Grozi jej do 8 lat więzienia.

Źródło: Świętokrzyska Policja

Popularne artykuły

Exit mobile version