Inspektorzy Transportu Drogowego zatrzymali w Kielcach kierowcę taksówki, który nie posiadał przy sobie wymaganych dokumentów. Okazało się, że od listopada ubiegłego roku pojazd nie miał ważnych badań technicznych. Ponadto opony nie spełniały wymagań. Głębokość rzeźby bieżnika opon na pierwszej osi była poniżej określonego minimum.
Funkcjonariusze ITD zakazali kierowcy dalszej jazdy.
Inspekcja Transportu Drogowego informuje, że wobec przedsiębiorcy wszczęte zostało postępowanie administracyjne w związku z naruszeniami przepisów ustawy o transporcie drogowym. Grozi mu kara w wysokości 4,5 tys. złotych.