Powiatowy Zespół Zarządzania Kryzysowego w Kielcach podsumował skutki sobotniej nawałnicy w regionie. Potężna nawałnica zniszczyła drogi, zalała domy i uszkodziła uprawy. Najbardziej ucierpieli mieszkańcy czterech gmin: Bieliny, Nowa Słupia, Daleszyce i Bodzentyn.
– Intensywne opady deszczu spowodowały powódź w gminie Bieliny. Deszcz podmył przepusty drogowe. Rowy odwadniające drogi zostały przepełnione w skutek czego woda zalała ponad 20 posesji, w tym piwnice oraz budynki mieszkalne w miejscowościach: Bieliny, Czaplów, Napęków, Huta Nowa, Belno – relacjonował podczas posiedzenia Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego starosta kielecki Michał Godowski.
– Naciągająca od północnego-wschodu nawałnica spowodowała również oberwanie chmury w Cisowie w Daleszycach, czego następstwem był szybki spływ wody z okolicznych wzniesień. Zniszczeniu uległ most na drodze gminnej, podmyta została droga powiatowa, przerwane zostały przepusty, a muł i kamienie zostały naniesione na nawierzchnię. W miejscowości Danków zostały zalane posesje i garaże – wyliczał starosta.
Intensywne opady deszczu z gradem spowodowały również straty w uprawach rolnych. Zalane zostały głównie pola truskawek i ziemniaków, zboża oraz owoce. Dodatkowo, 27 maja, w niedziele w miejscowościach Huta Nowa i Bieliny wykryto zanieczyszczenie wody w kilku prywatnych studniach.
Z powodu zalanych upraw truskawek władze gminy Bieliny zdecydowały się odwołać tegoroczne święto truskawki.
Sobotnia nawałnica wyrządziła też straty poza powiatem kieleckim.
Informowaliśmy o tym >> TU <<