Samorząd

Władze Kielc szykują kolejną podwyżkę opłat za śmieci. Znamy propozycję nowych stawek

Opublikowano

-

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE fot. pixabay / CC0 Creative Commons

Miasto Kielce szykuje kolejną podwyżkę opłat za śmieci. Urzędnicy przekonują, że podniesienie opłat to efekt decyzji Sejmu, który znowelizował ustawę o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.

– Od września tego roku przestała obowiązywać dotychczasowa opłata ryczałtowa, a w jej miejsce pojawiły się opłaty za każdą tonę odbieranych śmieci. Wymusiło to na samorządach w całej Polsce wyposażenie samochodów do odbioru odpadów w specjalne wagi i kamery, a także konieczność wymiany pojemników do składowania odpadów – czytamy w komunikacie władz miasta.

Miejscy urzędnicy dodają, że wyższe koszty funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami są także konsekwencją rosnącej co roku liczby śmieci wytwarzanych w Kielcach.



Ile zapłacimy za odbiór śmieci w Kielcach?

Propozycja przygotowana przez Urząd Miasta zakłada, że stawka osobowa wzrośnie z 14 zł do 20 zł w przypadku odpadów segregowanych oraz z 28 zł do 40 zł w przypadku braku segregacji.

Propozycja uchwały w tej sprawie wpłynęła do Biura Rady Miasta 27 października. Radni mają się zająć propozycją na najbliższej sesji. Jeśli przyjmą uchwałę, nowe stawki zaczną obowiązywać od 1 stycznia.

– Prawo jest w tym przypadku bezwzględne. Wszystkie koszty odbioru śmieci muszą być pokryte opłatami od mieszkańców. Wyraźnie o tym mówi w swoim stanowisku Regionalna Izba Obrachunkowa, która kontroluje sposób wydawania samorządowych pieniędzy – tłumaczy Urząd Miasta.

Magistrat dodaje, że w Kielcach z roku na rok rośnie liczba wytwarzanych śmieci. Przyczynia się to do wzrostu kosztów funkcjonowania całego systemu.

Urzędnicy tłumaczą, że pieniądze pozyskane ze zwiększonych opłat nie mogą być wykorzystywane na żaden inny cel.

Nie jest więc to próba zwiększenia dochodów gminy, które mocno się zmniejszają z powodu skutków pandemii COVID-19. Dla pełnej jasności finansów opłaty te gromadzone są na odrębnym rachunku bankowym, z którego nie można pokryć innych kosztów funkcjonowania miasta – czytamy w komunikacie władz miasta.



Według magistratu, odbiór śmieci wytwarzanych przez mieszkańców pochłonie prawie 50 milionów złotych.

– Wyzwanie, przed którym stanęło miasto Kielce, dotyczy wszystkich samorządów gminnych w Polsce i zdecydowana większość z nich podejmuje uchwały w sprawie podwyższenia opłat od mieszkańców i gospodarstw domowych. Kielce nie są tu wyjątkiem, a ponadto można powiedzieć, że należą i będą należeć do grupy miast o najniższych opłatach za śmieci. Dla porównania średnio za odbiór odpadów segregowanych w Warszawie trzeba zapłacić 31 zł, w Krakowie 26 zł, w Lublinie 45 zł, a w porównywanym często do Kielc mniejszym Rzeszowie 32 zł – czytamy w komunikacie przesłanym do mediów przez Urząd Miasta.

Źródło grafiki: Urząd Miasta Kielce

Popularne artykuły

Exit mobile version