Samorząd

Radni PiS chcą zakazu organizacji Marszu Równości. Apelują do prezydenta Kielc

Opublikowano

-

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE fot. pixabay / CC0 Creative Commons

Kieleccy radni PiS chcą, aby prezydent Kielc Bogdan Wenta zakazał organizacji w mieście Marszu Równości.  – Uważam, że eksponowanie swojej odmienności seksualnej w przestrzeni publicznej jest niedopuszczalne – mówił na ostatniej sesji Rady Miasta radny Piotr Kisiel. Jego wypowiedź skrytykowali radni Koalicji Obywatelskiej, a pełnomocniczka prezydenta Kielc powiedziała, że chce aby Kielce były miastem, w którym każdy będzie się czuł dobrze. Zasugerowała w ten sposób, że miasto nie będzie robiło problemów organizatorom Marszu Równości.



Kielecki Marsz Równości zaplanowano na 13 lipca.  Urząd Miasta informuje jednak, że oficjalne zgłoszenie zgromadzenia publicznego jeszcze w tej sprawie nie wpłynęło.

Radny Piotr Kisiel z PiS podczas swojego wystąpienia na sesji Rady Miasta poinformował, że w mieście zbierane są podpisy przeciwko temu wydarzeniu.

– Pan prezydent chciałby, żeby każdy czuł, że to jest jego miasto, czego dowodem jest, że w będzie też marsz na rzecz życia – odpowiedziała pełnomocniczka Bogdana Wenty Danuta Papaj.

– Okazywanie szacunku i miłości jest prywatną sprawą. Odmawianie tego prawa jest obraźliwe i dyskryminujące – w ten sposób do słów radnego PiS odniósł się z kolei Michał Braun z Koalicji Obywatelskiej.

Do sprawy odniosła się też na swoim facebookowym profilu radna Agata Wojda z Koalicji Obywatelskiej.

– Radny PiS swoim wystąpieniem na dzisiejszej sesji udowodnił, że Marsz Równości jest bardzo potrzebny. Ludzie muszą mieć równe prawa, bez względu na orientację seksualną, także prawo do okazywania sobie uczuć – napisała Agata Wojda.

Popularne artykuły

Exit mobile version