Samorząd

Kieleccy radni głosowali w sprawie swoich wynagrodzeń. Przyznali sobie spore podwyżki diet

Opublikowano

-

fot. Urząd Miasta Kielce

Kieleccy radni podczas czwartkowej sesji Rady Miasta zajmowali się sprawą swoich wynagrodzeń. Podczas głosowania przyznali sobie podwyżkę diet i to aż o 93 procent! Uchwała w tej sprawie przeszła przy 16 głosach za i 4 przeciw. Trzy osoby wstrzymały się od głosu, a dwie w ogóle nie wzięły udziału w głosowaniu.

Za udział w pracach Rady Miasta, rajcy dostaną co miesiąc dodatkowo około 1350 złotych. Szeregowy radny dostanie zatem 2800 złotych na rękę, a przewodniczący Rady około 4 tys. złotych.



Inicjatorem uchwały byli radni PiS. Projekt zmian przedstawił na sesji przewodniczący Rady Jarosław Karyś. Głos sprzeciwu wyraził jego poprzednik Kamil Suchański z klubu Bezpartyjni i Niezależni, który stwierdził, że jest to „zuchwały napad na miejski skarbiec”

– Zostaliśmy wybrani, żeby dbać o wszystkich, a wy dbacie tylko o siebie – powiedział Suchański.

Później głos zabrał Michał Braun z Koalicji Obywatelskiej, który podobnie jak radni PiS przekonywał, że podwyżki są potrzebne.

– Dzisiaj przeciw będzie małżeństwo milionerów, którzy w tym momencie wypoczywają w Omanie, dodzwaniając się na tę sesję – skomentował Braun odnosząc się do wypowiedzi radnego Suchańskiego.

Jak zagłosowali radni?

Za podwyżkami byli:

10 radnych PiS (Jarosław Karyś, Piotr Kisiel, Wiesław Koza, Tadeusz Kozior, Marian kubik, Zdzisław Makomiec, Marianna Noworycka-Gniatkowska, Monika Słoniewska, Marcin Stępniewski, Arkadiusz Ślipikowski)

3 radnych Koalicji Obywatelskiej (Michał Braun, Katarzyna Czech-Kruczek, Monika Kowalczyk)

2 radnych Klubu Wspólne Kielce (Jarosław Bukowski, Joanna Litwin)

1 radna Klubu Bezpartyjni i Niezależni (Joanna Winiarska)

1 radna Lewicy (Bożena Sieczka)



Przeciwko podwyżkom byli:

1 radny PiS (Dariusz Kisiel)

3 radnych Klubu Bezpartyjni i Niezależni (Kamil Suchański, Katarzyna Suchańska, Maciej Bursztein)

Od głosu wstrzymali się:

3 radnych Koalicji Obywatelskiej (Anna Myślińska, Karol Wilczyński, Katarzyna Zapała)

Nie głosowali:

Anna Kibortt (Wspólne Kielce) i Wiesław Koza (PiS)

Ile zarobią kieleccy radni?

Decyzją Rady Miasta, diety radnych wzrosną od nowego roku o około 1350 złotych.

To oznacza, że zwykły radny (nie będący szefem komisji i nie zasiadający w prezydium Rady) dostanie miesięcznie na rękę już nie 1450 złotych, ale aż 2800 złotych.

Przewodniczący Komisji dostaną 3450 złotych (zamiast obecnych 2000 złotych), Przewodniczący Rady Miasta – ok 4000 zł (zamiast 2600 zł), a jego zastępcy – 3600 zł (zamiast 2200 zł).

Radni mają też otrzymywać kary. Za brak udziału w sesji wyniesie ona 16 procent diety, a za brak udziału w posiedzeniu komisji – 10 procent.

Co z pensją prezydenta?

Wbrew zapowiedziom radni nie zajęli się tematem podwyżki pensji prezydenta Kielc, choć prawdopodobnie temat wróci na kolejnej sesji Rady Miasta. Podniesienie jego pensji to wymóg ustawy regulującej wynagrodzenia samorządowców.

Bogdan Wenta już wcześniej apelował, by radni nie zwiększali jego pensji. W środę w mediach społecznościowych napisał, że nawet jeśli radni, wbrew jego woli, podniosą mu wynagrodzenie, to przeznaczy te pieniądze na stypendia dla uzdolnionej młodzieży.

Popularne artykuły

Exit mobile version