Urząd Miasta Kielce podsumował zgłoszenia do pracy w obwodowych komisjach wyborczych w związku z zaplanowanymi na 10 maja wyborami prezydenckimi. Magistrat wyjaśnia, że wpłynęło niewiele ponad 400 zgłoszeń z 12 komitetów wyborczych zarejestrowanych w nadchodzących wyborach.
Tymczasem ustawowy skład wszystkich członków obwodowych komisji w Kielcach wynosi łącznie 923 osoby. Oznacza to, że nie zgłosiła się nawet połowa potrzebnych do pracy osób. Termin minął 10 kwietnia.
„Prezydent Miasta Kielce informuje, iż nie jest możliwe, w trakcie obowiązującego stanu epidemii, spowodowanego zakażeniami wirusem SARS-CoV-2, przeprowadzenie wyborów Prezydenta RP” – czytamy na stronie internetowej kieleckiego magistratu.
Magistrat informuje też, że we wtorek Bogdan Wenta wystosował do Komisarza Wyborczego w Kielcach kolejne pismo z prośbą o „niezwłoczne doprecyzowanie informacji w zakresie planowanych na dzień 10 maja wyborów”.
Prezydent Kielc przeciwnym wyborom
– Kielczanie wyraźnie obawiają się pracy w komisjach, troszcząc się o bezpieczeństwo oraz własne zdrowie i ja to doskonale rozumiem – napisał na facebooku prezydent Bogdan Wenta.
Bogdan Wenta już dwa tygodnie temu zabrał głos w temacie wyborów. Jak wówczas podkreślał, jest przeciwny ich organizacji w tym terminie.
– W mojej ocenie, zapewnienie bezpieczeństwa zarówno wyborcom, jak i członkom komisji wyborczych jest praktycznie niemożliwe – wyjaśniał na opublikowanym w internecie nagraniu.
Swój sprzeciw dotyczący organizacji wyborów w 10 maja wyrazili też m.in. prezydenci Skarżyska-Kamiennej i Starachowic, a także wójtowie wielu gmin, m.in. Zagnańska, Sitkówki-Nowin i Masłowa.
– Wnikliwa analiza sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy w związku z rozprzestrzenianiem koronawirusa, nie pozostawia żadnych złudzeń: nie jesteśmy w stanie zapewnić wyborcom choćby minimalnego poziomu bezpieczeństwa, bez narażenia ich na utratę zdrowia bądź nawet życia. Do 10 kwietnia jesteśmy zobowiązani przyjmować kandydatury na członków komisji wyborczych, którzy wkrótce będą musieli spotkać się, by ukonstytuować swoje gremium, odbyć stosowne szkolenia czy podjąć inne, niezbędne do przeprowadzenia wyborów czynności. Do przeprowadzenia wyborów w samej tylko Gminie Sitkówka-Nowiny zostanie zaangażowane co najmniej 90 osób. Obecnie nie jesteśmy w stanie, zarówno pod względem finansowym, jak i technicznym, zapewnić środków ochrony osobistej zabezpieczających ich na etapie przygotowania wyborów, jak i podczas ich trwania – napisał wójt Sitkówki-Nowin Sebastian Nowaczkiewicz.