Prezydent Kielc Bogdan Wenta skrytykował pracę miejskich służb odpowiedzialne za koszenie traw na terenie miasta. To reakcja na liczne skargi zgłaszane przez mieszkańców miasta.
– Poziom tych prac w ostatnich dniach nie mógł być satysfakcjonujący dla nikogo. Dziś zobowiązałem odpowiednie służby tj. Miejski Zarząd Dróg oraz Rejonowe Przedsiębiorstwo Zieleni i Usług Komunalnych do złożenia pełnych wyjaśnień, wraz z przedstawieniem harmonogramu koszenia i przebiegu zrealizowanych dotąd prac – napisał w poniedziałek na swoim profilu na facebooku.
Tego samego dnia społeczną akcję koszenia traw zorganizowali społecznicy skupieni wokół strony „Scyzoryk się otwiera”. Z własnymi kosiarkami skosili trawę w rejonie skrzyżowania ulic Jagiellońskiej i Grunwaldzkiej. W weekend doszło tam do dwóch groźnych wypadków. W ocenie organizatorów akcji, wpływ mogła mieć ograniczona przez wysoką trawę widoczność.
– Zobligowałem przedstawicieli spółki do jak najszybszego przyspieszenia prac, szczególnie w miejscach newralgicznych dla mieszkańców, czyli w pasach ruchu drogowego – przede wszystkim przy przejściach dla pieszych i obszarach skrzyżowań. Bezpieczeństwo kielczan jest dla nas absolutnym priorytetem – napisał Bogdan Wenta.
Odniósł się też do akcji „Scyzoryka”:
– Dziękuję także mieszkańcom, którzy poprzez swoje czynne zaangażowanie wyrazili troskę o stan zieleni miejskiej, za ich obywatelską postawę. Dołożę starań, by taka sytuacja w przyszłości się nie powtórzyła, ponieważ jest to niedopuszczalne, by mieszkańcy wykonywali zadania, jakie spoczywają na służbach miejskich – dodał prezydent.
Na koniec przypomniał, że koszenie traw w Kielcach jest realizowane również w ramach czynności interwencyjnych. Dla mieszkańców przygotowany został adres mailowy kosimy@um.kielce.pl, pod którym można zgłaszać miejsca, w których powinny pojawić się służby miejskie.