W najbliższą sobotę, 10 marca, odbędzie się Kielecka Manifa. Wydarzenie ma zwrócić uwagę na walkę kobiet o swoje praca. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 11 przed pomnikiem Sienkiewicza. Będzie to już dziewiąta edycja tego wydarzenia w Kielcach.
„Od pokoleń zabiegałyśmy o równość i partnerstwo. Wywalczyłyśmy sobie prawa wyborcze, prawo do edukacji na każdym poziomie. Dzisiaj już nikt nie mówi, że dziecko należy prawnie tylko do mężczyzny. Coraz większa ilość kobiet zasiada we władzach oraz pnie się po szczeblach kariery na równi z mężczyznami. Jeszcze nie tak dawno polskie kobiety nie mogły być prawniczkami, dzisiaj możemy realizować się na rożnych polach. Nikt już nie obliguje nas prawnie do posłuszeństwa mężowi. W Polsce tradycja posiadania odrębnych majątków w małżeństwie ma niespełna 70 lat, wcześniej kobiety nie mogły posiadać własnego majątku. Nabycie tych praw to nie prezent od mężczyzn, ale efekt naszej determinacji, buntu, niepokory” – informują organizatorki spotkania na facebookowym profilu wydarzenia.
Dodają jednocześnie, że choć pewne prawa już nabyły, to nie każde z nich są należycie respektowane.
„Walczymy o równą płacę i transparentność wynagrodzeń. Walczymy ze wszelkimi przejawami przemocy – fizycznej, ekonomicznej, werbalnej, systemowej. Walczymy ze stereotypami, mobbingiem, dyskryminacją, molestowaniem na tle seksualnym. Walczymy o prawo do bezpiecznego, godnego życia bez względu na kolor skóry, wiek i pochodzenie. Walczymy o pełnię praw reprodukcyjnych i respektowania już nabytych praw w tym zakresie. Walczymy o rzetelną edukację seksualną. Walczymy o realne zabezpieczenie społeczne rodzin osób z niepełnosprawnościami i o skuteczne ściąganie alimentów przez państwo i karanie dłużników alimentacyjnych” – dodają organizatorki.