W piątek (10 maja) odbędzie się Artystyczny Wieczór Charytatywny. Wydarzenie organizowane jest przez Kielecki Teatr Tańca oraz Klub Modnej Babeczki z myślą o poważnie chorych: Katarzynie Krawczyk oraz Filipie Salwie. W trakcie wydarzenia licytowane będą przedmioty przekazane między innymi przez prezydenta Kielc, kieleckich artystów, instytucje kultury, salony kosmetyczne, fryzjerskie i masażu oraz właścicieli firm z naszego województwa.
Aukcji towarzyszyć będzie pokaz kostiumów ze spektakli Kieleckiego Teatru Tańca. Będą to stroje z „Dziadka do orzechów” i „Alicji w Krainie Czarów”. Na scenie obok tancerzy KTT wystąpią panie z Klubu Modnej Babeczki, a także dwie grupy dorosłych ze Szkoły Kieleckiego Teatru Tańca. Choreografię do pokazu przygotowała Elżbieta Pańtak. Całość poprowadzi Paweł Solarz z Radia Kielce.
Piątkowe wydarzenie rozpocznie się o godzinie 18 na małej scenie KTT.
Aukcja z myślą o poważnie chorych
Dochód z licytacji będzie przeznaczony m.in. na leczenie 40-letniej Katarzyny Krawczyk. Kobieta chorowała na raka nosogardła z przerzutami do węzłów chłonnych. Przeżyła tylko dzięki długiemu i bardzo wyczerpującemu leczeniu, podczas którego przełyk stopniowo włókniał i zwężał się, aż w końcu przestała przełykać pokarm. Jedynym ratunkiem była operacja rekonstrukcji przełyku.
Dziś jest po zabiegu, który odbył się w listopadzie 2018 roku, ale potrzebne są pieniądze na zapłacenie drugiej raty operacji i rehabilitację. Katarzyna Krawczyk jest pod opieką Fundacji „Siepomaga”.
Drugą z osób, której chcą pomóc organizatorzy wydarzenia, jest 15-letni Filip Salwa. Nastolatek od 7 lat choruje na młodzieńcze zapalenie wielu stawów o agresywnym przebiegu. Leczony jest m.in. biologicznie w Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu Dziecięcym im. Świetego Ludwika w Krakowie. Posiada orzeczenie o niepełnosprawności.
Zapalenie stawów u Filipa objawia się obrzękami, wysiękami, bolesnością oraz ograniczeniem ruchomości, a także sztywnością poranną. Chorobą zaatakowane ma palce obydwu dłoni, nadgarstki, staw biodrowy, odcinek szyjny kręgosłupa, żuchwa, stawy kolanowe, biodrowe, skokowe. Dzięki leczeniu biologicznemu, lekom wspomagającym, intensywnej rehabilitacji oraz sile walki z chorobą Filip nie daje za wygraną nierównemu przeciwnikowi jakim jest RZS.
Jednak aby Filip mógł prowadzić normalne życie 15-latka wymagane jest kosztowne leczenie i stała rehabilitacja, tym bardziej, że nastolatek jest w okresie wzrostowym i bóle stawów nasilają się. Dotychczasowe leki przestają działać. Potrzebna jest nowa terapia. Filip jest podopiecznym Fundacji „Vive Serce Dzieciom”.