Grupa VIVE przeniosła swoją siedzibę z Kielc do Warszawy. Ta jedna z największych firm w regionie zdecydowała się opuścić Kielce tłumacząc to globalizacją oraz działaniami w skali międzynarodowej. Warszawski adres mają już spółki: VIVE Textile Recycling, VIVE Management oraz VIVE Logistic Services. Właśnie do Warszawy trafiać będą wpływy podatku CIT płaconego przez firmę. Dla Kielc i regionu świętokrzyskiego oznacza to zmniejszenie wpływów do budżetu.
W komunikacie grupy VIVE napisano, że przeniesienie siedziby do Warszawy podyktowane było też dynamicznym rozwojem start-upów skupionych wokół kompozytu tekstylnego oraz rozwojem sieci wielkopowierzchniowych sklepów w całej Polsce.
Mimo zmiany siedziby firmy, produkcja nadal będzie odbywała się w Kielcach. Firma ma swoje hale przy ulicy Olszewskiego, a logistyka odbywa się w nowych halach w centrum logistycznym przy ulicy Malików.
Wiadomo, ze do Warszawy przeprowadził się też prezes VIVE Bertus Servaas z rodziną.
Echo Dnia podaje jednak, że powód rozwoju działań międzynarodowych może nie być jednym, który zdecydował o przeprowadzce. Dziennikarze gazety piszą, że nieoficjalnie od wielu lat było głośno, że firmy Servaasa były nękane ciągłymi kontrolami prowadzonymi przez wiele instytucji.