Biznes

Kielecka Fabryka Pomp od środka. Tak wygląda jeden z najbardziej rozpoznawalnych zakładów w mieście [ZDJĘCIA, WIDEO]

Opublikowano

-

fot. Urząd Miasta Kielce

Kielecka Fabryka Pomp „Białogon” to jeden z najbardziej rozpoznawalnych zakładów produkcyjnych w Kielcach i jeden z nielicznych o tak bogatej przeszłości. Firma  specjalizuje się w produkcji pomp przemysłowych, lamp ozdobnych i odlewów żeliwnych. Obecnie zakład podtrzymuje dwustuletnią, białogońską tradycję wyrobów branży metalowej.

Działalność fabryki została przedstawiona w ramach cyklu „Bliżej biznesu” prowadzonego przez Urząd Miasta Kielce.

W naszym zakładzie często się zdarza, że pracował dziadek, ojciec, a teraz syn czy córka. Białogon ściśle związany jest z historią zakładu i my tę tradycję podtrzymujemy – mówi Stanisław Mizera, dyrektor ds. techniczno-produkcyjnych.



Bogata historia Kieleckiej Fabryki Pomp

To tutaj z inicjatywy Stanisława Staszica w latach 1817-1827 działała Huta Aleksandra. W zakładzie w oparciu o pozyskiwane w okolicy surowce wytapiano miedź, ołów i srebro poddając je dalszej przeróbce we własnej walcowni. Po wyczerpaniu się rud miedzi i ołowiu doszło do zamknięcia huty i przebudowano ją na Fabrykę Machin.

Przez kolejne lata fabryka zmieniała się, był taki czas kiedy nazywała się „Białogońskij Czornyj Zawod”. Produkowano tu maszyny rolnicze, a w czasach niepokoju różnego rodzaju broń. W 1933 roku wdrożono produkcję granatu WZ 33. U nas odlewano tylko skorupę i ją gwintowano – mówi Stanisław Mizera.

W okresie powstania listopadowego fabryka wytwarzała m.in. lufy armatnie, a w II połowie XIX w. rozpoczęła produkcję maszyn rolniczych. 1 stycznia 1966 roku Białogon został włączony do Kielc. Od tego roku zakład funkcjonuje pod nazwą Kielecka Fabryka Pomp „BIAŁOGON”.

W latach 70-tych XX wieku, oddano do użytku nowe obiekty wydziałów: narzędziowni, mechanicznego i odlewni, wymieniając przy tym gruntownie park maszynowy. Wprowadzono do produkcji obrabiarki sterowane numerycznie oraz japońskie centra obróbcze. W 1997 roku spółka akcyjna, której akcjonariuszami byli w większości pracownicy KFP „BIAŁOGON”, nabyła przedsiębiorstwo od Skarbu Państwa.

– Idziemy w kierunku unowocześniania naszego zakładu, zarówno w zakresie projektowania jak i produkcji – mówi Stanisław Mizera, dyrektor ds. techniczno-produkcyjnych.



Kielecka Fabryka Pomp „Białogon” – współcześnie

Obecnie Kielecka Fabryka Pomp „BIAŁOGON” S.A. jest producentem pomp wirowych i wyporowych oraz odlewów z żeliwa szarego, projektuje i wykonuje w pełni wyposażone przepompownie ścieków wraz z montażem. W ofercie znajduje się pływająca przepompownia.

– Posiadamy własne biuro konstrukcyjne, odpowiednio wyposażone. Nasi pracownicy posiadają duże doświadczenie w zakresie projektowania naszych wyrobów, głównie pompowych. Przyjmujemy i szkolimy w tym zakresie studentów – mówi prezes Zdzisław Brodecki.

– Nasze produkty projektujemy w kształcie docelowym, opracowujemy dokumentację konstrukcyjną, a na jej podstawie pewne elementy są u nas wytwarzane np. w druku 3D, żeby sprawnie powstały modele odlewnicze, szczególnie na etapie prototypu – dodaje Radosław Stanek, zastępca dyrektora ds. handlu i rozwoju.

Część modeli lamp można obejrzeć na ulicach Kielc w tym na ul. Sienkiewicza. W KFP wykonana została również rekonstrukcja pompokrytu, który stoi na Rynku. Nasze wyroby eksportujemy do wielu krajów w tym do Niemiec, Francji, Szwajcarii czy Szwecji. Na zlecenie firm zewnętrznych wykonujemy również remonty pomp – mówi Stanisław Mizera, dyrektor ds. techniczno-produkcyjnych.



Kielecka Fabryka Pomp – jako pracodawca

Zakład daje zatrudnienie niemal 150 osobom, wykwalifikowanym specjalistom związanym ze swoim miejscem pracy.

– Wprowadziliśmy szereg innowacyjnych projektów zarówno z Politechniką Świętokrzyską jak i Politechniką Wrocławską, głównie chodzi o wirownice i mieszadła oraz pompy zatapialne z systemem chłodzenia i specjalistycznym napędem – mówi prezes Zdzisław Brodecki.

– Kielecka Fabryka Pomp nie tylko podtrzymuje historyczną produkcję, ale stale się rozwija, wdraża innowacje w produkcji i zdobywa kolejne rynki zbytu. Zakład nawiązuje współpracę z naszymi uczelniami, co przynosi wymierne efekty w postaci nowych technologii. Firma poszukuje nowych pracowników, co jest dużą wartością dla miasta i mieszkańców – podkreśla prezydent Kielc Bogdan Wenta.

Widzimy potrzebę szkolenia i pozyskiwania nowych pracowników np. odlewników czy operatorów maszyn sterowanych numerycznie i tutaj jest możliwość współpracy z kieleckimi szkołami zawodowymi i CK Technik oraz zaoferowania stanowisk pracy w KFP – mówi prezes  Zdzisław Brodecki.









fot. UM Kielce

Źródło: Urząd Miasta Kielce

Popularne artykuły

Exit mobile version