Lifestyle

Kiedy warto przyjąć spadek, a kiedy rozsądniej będzie go odrzucić?

Opublikowano

-

Gdy słyszymy o spadku, najczęściej w naszym umyśle pojawiają się miłe skojarzenia związane z nieoczekiwanym napływem sporej gotówki lub z wejściem w posiadanie nieruchomości czy innych cennych dóbr materialnych. Dla wielu z nas dziedziczenie po bliskich osobach jest czymś naturalnym i formą pokrzepienia dzięki temu, że otrzymujemy coś, co w miły sposób przypomina nam o ludziach, którzy przed swoim odejściem wiele dla nas znaczyli. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę z tego, że w spadku można zapisać nie tylko zgromadzony majątek ale także długi i szeroko pojęte zobowiązania finansowe. Warto więc dobrze się zastanowić, czy spadek przyjąć, czy też nie.

Rozważyć wszystkie korzyści i ewentualne ryzyko

Jeśli jesteśmy przekonani co do tego, że pragniemy przyjąć spadek, musimy pamiętać o tym, że samo zapoznanie się z testamentem nie jest wystarczające. Konieczne jest również złożenie stosownego oświadczenia przed notariuszem lub przed sądem – pisemnie albo ustnie. Na zrobienie tego posiadamy ściśle określony czas, który wynosi sześć miesięcy od dnia, w którym otrzymaliśmy informację o tym, że zostaliśmy wybrani na spadkobierców. Zgodnie z fachowym nazewnictwem, przyjmujemy wtedy spadek wprost. Na taki krok rozsądnie będzie zdecydować się wyłącznie wtedy, gdy jesteśmy pewni, że sytuacja ekonomiczna osoby, która sporządziła testament, była dobra. W przeciwnym razie możemy wejść w posiadanie długów i odpowiadać za nie całym swoim majątkiem! Miejmy na uwadze to, że brak złożenia oświadczenia w wyznaczonym terminie nie jest jednoznaczne z odrzuceniem spadku. W takiej sytuacji, w świetle przepisów prawa, dziedziczymy z dobrodziejstwem inwentarza. Oznacza to, że odpowiedzialność spadkobiercy za ewentualne zadłużenie ogranicza się jedynie do wysokości wartości spadku. Nie będziemy więc musieli wydać więcej, niż otrzymaliśmy, co jest korzystną opcją, która nierzadko może uchronić przed sporymi komplikacjami. Co zrobić, gdy posiadamy pewne informacje lub uzasadnione podejrzenia dotyczące tego, że zostaliśmy wyznaczeni na spadkobiercę kogoś, kto był dłużnikiem? Najrozsądniej będzie odmówić przyjęcia spadku.

Rezygnacja z przyjęcia spadku – co należy wiedzieć na ten temat?

Kredyty hipoteczne, zajęcia komornicze, należności zaciągnięte względem rozmaitych instytucji – nikt z nas nie chciałby stawiać im czoła, gdy powstały nie z naszej winy. Rozwiązaniem może być zrzeczenie się spadku. Aby to zrobić, należy złożyć ustne lub pisemne oświadczenie przed sądem albo przed notariuszem w ciągu sześciu miesięcy od zdobycia informacji dotyczącej tego, że zostaliśmy zapisany w czyimś testamencie. Dokładnie tak, jak ma to miejsce podczas jego przyjmowania. Warto podkreślić, że spadek mogą odrzucić także osoby niepełnoletnie. Dopełnienie formalności i wszelkich kwestii prawnych ciąży wtedy na rodzicach małoletnich, którzy muszą otrzymać od sądu stosowną zgodę. Co się stanie jeśli nie złożymy oświadczenia o zrzeczeniu się spadku w terminie? Aktualnie prawo chroni spadkobierców na tyle, że nie trzeba martwić się tym, że automatycznie wejdziemy w posiadanie zobowiązań finansowych. Po prostu nie nabędziemy ani cennych aktywów, ani długów. Należy pamiętać o tym, że zrzeczenie się spadku jest jednoznaczne z ustaleniem nowej kolejności dziedziczenia. Scheda trafia wtedy do krewnych  w następującej kolejności: dzieci, małżonek, wnuki, prawnuki, rodzice spadkodawcy, rodzeństwo, bratankowie, siostrzeńcy i tak dalej. Jeżeli nie ma nikogo, kto byłby spokrewniony ze zmarłym, spadek przypada Gminie, w której zamieszkiwał on przed swoją śmiercią.

Autor artykułu
Artykuł został przygotowany przy współpracy z Kancelaria Radcy Prawnego Rafał Walterowicz specjalizujacej się w prawie podatkowym

 

Popularne artykuły

Exit mobile version