Lifestyle

Coraz więcej osób wykupuje dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne

Opublikowano

-

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE fot. pixabay / CC0 Creative Commons

Już ponad 2,4 mln osób posiada dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne. Liczba ubezpieczonych wzrosła w ciągu roku aż o 20 procent – wynika z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń. Liczba ta prawdopodobnie będzie dalej rosła, a zakres polis będziesz coraz szerszy.

W ciągu pierwszych trzech kwartałów Polacy wydali  na dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne 586 mln zł. To prawie 19 procent więcej niż rok wcześniej.

– Z danych wynika, że poziom składki w ubezpieczeniach grupowych rośnie niewiele szybciej niż liczba ubezpieczonych. Pokazuje to wyraźnie, że pracodawcy chcą zapewnić swoim pracownikom szerszy dostęp do świadczeń medycznych, stąd też rośnie popularność szerszych pakietów. Podyktowane jest to z jednej strony kwestiami medycznymi, z drugiej strony walką o pracownika – wyjaśnia Dorota Fal, doradca zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń.

– Pracodawcy dążą także do ograniczenia absencji chorobowych swoich pracowników, które stanowią realny koszt dla firm. ZUS podał, że w 2017 r. przedsiębiorcy wydali z własnej kieszeni 6,3 mld zł, finansując pierwszy miesiąc zwolnienia lekarskiego swoich pracowników – dodaje Dorota Fal.

Z najnowszych danych CBOS wynika, że aż 60 procent Polaków źle ocenia funkcjonowanie NFZ. Najgorzej oceniają go osoby dobrze wykształcone. Z przygotowanego przez Fundację Watch Health Care, Warsaw Enterprise Institute oraz firmę MAHTA raportu wynika, że aby dostać się do specjalisty Polacy muszą poczekać w kolejce średnio ok. 3 miesiące, a na pojedyncze świadczenie gwarantowane, prawie 4 miesiące. To 2 tygodnie dłużej, niż w ubiegłym roku. Najgorzej wygląda sytuacja w przypadku dostępu do endokrynologa, gdzie średni czas oczekiwania to nawet 23 miesiące.

 

Źródło: Informacja prasowa / Polska Izba Ubezpieczeń



Czytaj też:

> Porównywarki ubezpieczeń – dlaczego warto używać?

Popularne artykuły

Exit mobile version